Opinia Najwyższej Izby Kontroli na temat samorządowych programów zdrowotnych opublikowana pod koniec 2016 roku była miażdżąca- oceniono je w skali kraju jako marginalne i nieefektywne. To jednak obraz jednostronny przedstawiony tylko przez liczby i słupki. Po drugiej stronie stoją konkretne osoby, zarówno starsze, jaki i dzieci, które dzięki programom samorządowym miały szansę skorzystać z darmowej profilaktyki chorób zakaźnych bądź badań wcześnie wykrywających raka. Urzędnikom NIK liczby nie wydają się imponujące, ale dla ludzi, którzy uniknęli zachorowania dzięki profilaktyce, ich zdrowie jest najważniejsze.

Według Danych NIK udział wydatków poniesionych przez samorządy na programy profilaktyki zdrowotnej był niewielki i w 2015 r. wyniósł tylko 0,04 proc. ogółu wydatków samorządów. Dodatkowo widać wyraźne różnice między poszczególnymi województwami: na przykład w województwie mazowieckim w latach 2010-2015 na jednego mieszkańca wydano średnio 4,3 złotego, zaś w podkarpackim 0,4, a warmińsko-mazurskim 0,3. Najwięcej środków wszystkie samorządy przeznaczają na programy szczepień: szczepienia przeciwko HPV to ponad 34% samorządowych wydatków, szczepienia przeciwko grypie to 19,5%, rak piersi 16,8%, zdrowie psychiczne 15,8%, szczepienia przeciwko pneumokokom to 15,4%. Samorządy również inwestowały w programy zapobiegania próchnicy, rehabilitacji, ortopedii oraz kardiologii. Na szczepienia przeciwko meningokokom wydano 6,6% ogółu środków, jakimi dysponowały samorządy.
W codziennej samorządowej praktyce jednak, programy samorządowe przedstawiają się zgoła inaczej: w wielu przypadkach to w pełni wykorzystana szansa na poprawę stanu zdrowia mieszkańców powiatu, czy też województwa. Powszechność programu na poziomie lokalnym to również podniesie świadomości ludzi na temat profilaktyki zdrowotnej oraz sposobów zapobiegania poważnym chorobom, w tym chorobom zakaźnym oraz rakowi. Częstochowa, miasto w województwie śląskim oraz Kielce, stolica województwa świętokrzyskiego- to dwa przykłady pozytywnego wykorzystania samorządowych pieniędzy na programy zdrowotne.
Mieszkańcy Częstochowy z grup ryzyka w ramach samorządowych programów zdrowotnych otrzymują darmowe szczepienia przeciw grypie, dzieci natomiast szczepione są przeciwko pneumokokom. Organizowane są również badania przesiewowe słuchu dla pierwszoklasistów, wdrożono działania służące wczesnej diagnostyce astmy i chorób alergologicznych u dzieci. Od kilku lat władze Częstochowy dbają także o zdrowie i życie młodych dziewcząt zabezpieczając je przed groźnym wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV), który może wywoływać raka szyjki macicy. W 2017 roku po raz kolejny Częstochowa zdecydowała się na uruchomienie programu profilaktyki przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV) zarówno na poziomie miejskim, jak i powiatowym.
„Władze Powiatu Częstochowskiego w trosce o zdrowie mieszkanek opracowały 5-letni Program profilaktyczny – szczepienia przeciwko wirusowi brodawczaka ludzkiego (HPV). Wiemy, że HPV wywołuje między innymi raka szyjki macicy, dlatego zachęcam rodziców dziewczynek urodzonych w 2006 roku, zamieszkałych na terenie powiatu częstochowskiego do skorzystania z bezpłatnych szczepień przeciwko temu wirusowi.
Szczepienia to jedna ze skutecznych metod zapobiegania tej strasznej chorobie” – powiedział portalowi www.zaszczepsiewiedza.pl Jan Miarzyński – Członek Zarządu Powiatu Częstochowskiego.
W Kielcach samorządowy program szczepień już od 12 lat realizowany jest z podobnym rozmachem i skutecznością. Anna Dusza- Ciechanowska z Referatu Promocji Zdrowia i Profilaktyki Urzędu Miasta wylicza: „Z program profilaktyki zakażeń pneumokokowych w latach 2006 – 2016 skorzystało 20.054 dzieci, z programu profilaktyki zakażeń meningokokowych od 2008 – 28.654 dzieci, z programu profilaktyki zakażeń wirusem brodawczaka ludzkiego HPV przez 4 lata – 2.388 dziewczynek w wieku 12 lat, a z programu szczepień przeciw grypie 110.360 dorosłych powyżej 55 roku życia. To jednak nie wszystko. Program prewencji ospy wietrznej, prowadzony od 2016 roku, objął 1.028 dzieci” Szczepienia powszechne mają jeszcze jedną zaletę- chronią nie tylko zaszczepionych, ale także tych, którzy z różnych przyczyn nie mogą być poddani tej procedurze. Na podstawie zgromadzonej w Kielcach dokumentacji medycznej prowadzonej od 2007 roku, doktor Marian Patrzałek analizował na bieżąco wdrażane programy szczepień. Wyniki były jednoznacznie pozytywne: okazało się, że w grupie dzieci w wieku 0-1 lat liczba hospitalizacji obniżyła się ze 136 do 53. Nastąpił więc spadek o 60%, co jest porównywalne z wynikiem w krajach zachodnich, gdzie dzieci w wieku 1-2 lata poddano powszechnym szczepieniom. Objęcie szczepieniami dużej grupy dzieci uruchomiło zjawisko tak zwanej odporności populacyjnej, co w praktyce oznacza, iż na zapalenie płuc mniej chorują również szczególnie podatne osoby w grupie wiekowej powyżej 65 roku życia – spadek zachorowań wyniósł 45%. Mimo wielu pozytywnych przykładów wpływu szczepień na całą populację, niektórzy namawiają do rezygnacji z obowiązku szczepień powszechnych. Rodzice w trosce o zdrowie dzieci stoją więc przed dylematem: komu zaufać i gdzie szukać wiarygodnych informacji na temat szczepień? Wiele cennych i sprawdzonych danych opartych o najnowszą wiedzę medyczną można znaleźć na portalu Państwowego Zakładu Higieny www.szczepienia.info, Głównego Inspektora Sanitarnego www.gis.gov.pl oraz kampanii Zaszczep się wiedzą www.zaszczepsiewiedza.pl. W gąszczu internetowej dezinformacji zawsze należy sprawdzać źródło oraz czy za daną stroną stoją prawdziwe autorytety medyczne. Wtedy mamy pewność, że nie narażamy siebie i dzieci na niebezpieczeństwo i nie padamy ofiarą niepotwierdzonych mitów.